Wypracowanie

Hej. obiecałam, że napiszę wam tą moją pracę. Wiem, tytuł głupi i jestem świadoma tego, że przesadziłam w niektórych momentach, ale co tam :P

"Nękana przez świat"

W pewnym kraju, zwanym obecnie Włochami, żyła młoda dziewczyna. Na imię miała Julia. Była juz prawie dorosła. Miała psa, Yorka, którego kochała w swoim życiu najbardziej. Nikogo innego nie miała przy sobie.

Została adoptowana. Jej przyrodnia siostra była dla niej okropna. W dzieciństwie biła ją łopatką. Była starsza od Julii o 8 lat. Ich rodzice zginęli w wypadku samochodowym, tuż po adopcji. Julia miała w tedy zaledwie sześć lat. Było to jedenaście lat temu. Ponieważ Agata (bo tak miała na imię) miała już lat 14, wzięła nóż i chciała się mścić na Julce za to, że ich rodzice zmarli. I stąd ta nienawiść. Chciała odciąć jej palca. nie do końca jej się to udało. Gdy dogoniła przerażoną sześciolatkę, przyjechała ich ciotka. To ona miała opiekować się dziećmi po tym jak ich rodzice zmarli. Już mówię wam jak do tego doszło. Pewnego dnia Julia miała iść do szkoły na godz. 8:25. Obudziła ją mama. Dziewczynka miała bladą twarz. Pojechały do szpitala metrem. Okazało się, że Julia ma chorobę ciężką do wyleczenia. Mama bardzo się martwiła. Zadzwoniła po tatę, żeby przyjechał odwiedzić chorą córkę. Było to 2 tygodnie po adoptowaniu Julii. Agata od początku jej nie lubiła. Musiała dzielić pokój z jakąś sierotą. Gdy rodzice wracali ze szpitala, potrącił ich tir. Mężczyzna prowadzący ogromny samochód miał szczęście, przeżył. Rodzice dziewczynek niestety nie. Zginęli na miejscu. Julia i jej przyrodnia siostra wraz z ciotką wybrały się na zakupy do centrum handlowego. To zdarzenie miało miejsce, trzy lata po śmierci kochanych rodziców. Agata sięgnęła po portfel, który miała w tylnej kieszeni. Nie było go tam. Pierwsze co przyszło jej na myśl, to to, że Julia go wzięła. Kopnęła ją. Cioci nie było przy tym zdarzeniu. Agata szantażowała dziewczynkę. Powiedziała jej, że jeśli powie to komuś kiedykolwiek, może skończyć się to dla niej tragicznie. Ciocia wróciła z toalety. Julia nie mogła znieść tego jak traktuje ją siostra. Uciekła z domu gdy miała 12 lat. Zostawiła ciotce list "Ciociu. Pół życia spędziłam z Agatą. Ona jest dla mnie okropna. Idę tam, gdzie będę szczęśliwa." Pierwszą noc spędziła u swojej jedynej przyjaciółki- Amandy. Przeniosła się do Włoch. Przedtem mieszkała we Francji. Codziennie wieczorem przychodzi do niej Kiko, jej pies. Kładzie go w tedy na kolanach. Spogląda przez okno i leci jej łza Spływa wolno, jak w tedy na zakupach.

Miała przytulne mieszkanie z jednym pokojem. Śpi na bezowej sofie, rozmyślając i bijąc się z myślami. żałuje, że mama była wtedy z nią w szpitalu. Wolała żeby to ona zginęła.

KONIEC

Tak, tak. Takie miało być to opowiadanie, smutne.

Jak wam się podobało?

czekam na wasze opinie :P